Zarządzanie czasem - najlepsza książka

Zarządzanie czasem – najlepsza książka

Artykuł Miesiąca

Zarządzanie czasem – jak skutecznie to robić?

Zarządzanie czasem jest obecnie bardzo przydatną i pożądaną umiejętnością w wielu dziedzinach życia. Pomaga ona nam w organizacji dnia zarówno w domu jak i w pracy. Jednak bez odpowiedniej wiedzy niewiele osób potrafi w pełni wykorzystać dostępny im czas. Tej umiejętności można się nauczyć korzystając z kilku wskazówek, oraz porad dostępnych w książce „48-godzinna doba” napisanej przez Macieja Wieczorka. Autor przedstawia w niej zasady zarządzania czasem, opowiada czytelnikowi o przeróżnych technikach i sposobach zwiększających naszą wydajność. Książka umożliwi Ci zapoznanie oraz wdrożenie odpowiednich i sprawdzonych strategii do codziennego życia, co pozwoli udoskonalić Ci zarządzanie czasem do perfekcji! 

 

Jaki jest klucz do wydłużenia swojego dnia aż dwukrotnie? 

Wszyscy doskonale wiedzą o tym, żeby osiągnąć sukces w danej dziedzinie, należy poświęcić mu mnóstwo czasu oraz zaangażowania. Im nasz cel jest większy, tym więcej kroków przybliżających nas do niego trzeba wykonać. Wiele osób czuje się przytłoczonych nadmiarem obowiązków i niepokoją się zmniejszającą się ilością czasu. Stres i niepokój zdecydowanie nie będą dobrymi doradcami w osiąganiu wymarzonych sukcesów. W jaki sposób sprawić by presja nie wpływała na nasze działania?  

 

Zarządzanie czasem – podstawy

Zapas czasu zdecydowanie wpływa lepiej na nasze samopoczucie, jesteśmy spokojniejsi i bardziej produktywni. Skuteczne techniki na zarządzanie czasem pozwolą nam na wydłużenie naszego dnia, co bezpośrednio przełoży się na nasze wyniki, czy to w pracy, szkole czy w gospodarstwie domowym.

Zarządzanie czasem – książka

Zwiększenie swojej produktywności to klucz do sukcesu, co niejednokrotnie podkreśla autor książki „48-godzinna doba”. Pozwoli to na wykonanie większej ilości czynności w ciągu doby, a nawet wykonanie określonych zadań w ciągu jednego dnia, gdy to samo przedsięwzięcie zajęłoby innym nawet kilka dni!  Kiedy wpisałem w google „zarządzanie czasem książka” to zobaczyłem niezliczoną ilość ksiażek różnych twórców, ale skąd miałem wiedzieć, który z nich faktycznie ma efekty? Maciej Wieczorek prowadzi kilka firm, oraz zna 7 języków – to mnie przekonało, aby chociaż sprawdzić, czy ta się w krótkim czasie osiągnąć, chociaż pewne rezultaty. Co prawda mógłóby tutaj stworzyć kompletną listę tytułów, ale prawda jest taka, że większość książek, które mówi o tym jak ważne jest planowanie czasu…. są nudne i nijakie. 

  

Sen to podstawa! 

Jednym z tematów poruszonch w książce „48-godzinna doba” dotyczy właśnie naszego codziennego spoczynku. Pełnowartościowy, zdrowy sen jest niezbędny przy zwiększaniu swojej produktywności. Każda osoba powinna pozwolić swojemu ciału na regenerację i dać mu na to odpowiednią ilość czasu. Dorosły człowiek potrzebuje około 7-8 godzin snu, aby móc prawidłowo funkcjonować. Tutaj nie można iść na skróty oraz żadne ustępstwa. Wiele osób w natłoku pracy skraca czas przeznaczony na sen, poświęcając go na wykonanie powierzonych zadań. Jeśli taka sytuacja zdarza się jednorazowo, nie ma to dużego wpływu na nasze codzienne funkcjonowanie, jednak taki błąd powtarzany przez dłuższy okres może mieć negatywne efekty na nasze zdrowie. Nadmierny stres, problemy z koncentracją, zaburzenia neurologiczne czy lękowe, a nawet zwiększone ryzyko wystąpienia problemów sercowych to tylko kilka ze skutków ubocznych skracania czasu snu. Poświęcanie naszego zdrowia kosztem „bycia bardziej produktywnym” mija się tutaj z celem. Długotrwały niedobór snu sprawia, że efektywność naszej pracy spada, jakość naszych działań obniża się, a nasza zdolność logicznego myślenia zatraca się. Prace oraz zadania są wykonywane gorzej, oraz w wolniejszym tempie, a także ryzyko popełnienia błędu zwiększa się.  

Poznając psychologię efektywnego zarządzania…

W ogólnym podsumowaniu można dojść do prostego wniosku – im więcej czasu poświęcamy na pracę, zaniedbując przy tym inne strefy życia oraz nasz organizm, tym efekty są gorsze. Warto zaplanować nasz dzień w sposób taki, gdzie nasz organizm otrzyma czas potrzebny na regenerację. Należy także zadbać o jakość snu. Nie powinno zasypiać się razem z telefonem podczas przeglądania mediów społecznościowych. Ekran generuje światło niebieskie, które pobudza nasz mózg oraz sprawia, że trudniej jest nam zasnąć. Kolejnym dobrym nawykiem jaki można nabyć, jest odkładanie co najmniej godzinę przed snem wszystkich urządzeń elektronicznych. 

 

Sztuka bezstresowej efektywności.

Brian Tracy mówi o tym w książce „zjedz tę żabę”, aby na początku dawać sobie zadania najtrudniejsze (audiobooka posłuchasz, chociażby w aucie). Maciej, też o tym mówi, ale przedstawia dużo ciekawsze techniki i czasem porusza inne dziedziny rozwoju osobistego. Efektem tego jest także czas potrzebny do pochłonięcia książki, który w tym wypadku jest bardzo mały – książkę czyta się błyskawicznie! To naprawdę konkretny tytuł

  

Zasada Pareto – jakie jest jej znaczenie w codziennym życiu? 

Zasada ta polega na idei tego, że jedynie z 20% naszych działań jest uzyskiwanych aż 80% efektów. Teza ta ma swoje odzwierciedlenie zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym, nie tylko w obszarach związanych z produktywnością. Do zobrazowania tej zasady warto przytoczyć kilka sytuacji z codziennego życia. Dla przykładu; nasza szafa zawiera wiele ubrań i akcesoriów, jednak większość czasu chodzimy tylko w kilku, naszych ulubionych rzeczach. Można powiedzieć to samo o językach obcych – tylko tysiąc znanych nam słów wystarczy, by zrozumieć aż 80% języka. Dla biznesu dobrym odniesieniem będzie sytuacja, gdzie 20% klientów przynosi 80% zysków w danej firmie.  

Autor książki „48-godzinna doba” podkreśla, iż umiejętność zastosowania tej zasady w codziennym życiu jest bardzo cenna w drodze do podniesienia naszej produktywności. W pierwszej kolejności należy zastanowić się, które z naszych działań należą do tych 20%, bo to właśnie one powinny być traktowane priorytetowo. Reszta zadań nie jest aż tak ważna, dlatego można odłożyć ich wykonanie na później, czy zlecić je komuś innemu.  

  

Rozbijanie zadań na mniejsze – krok po kroku 

Podjęcie się dużego zadania to krok do sukcesu, jednak jeśli jego wykonanie nas przeraża, a nawet przerasta nasze siły, w efekcie czego zwlekamy jego ukończenie, to ponownie stawiamy krok w tył. Zostawiamy zleconą pracę na później, przekładamy termin jej wykonania ponownie, a następnie nigdy do niej nie wracamy. Takie zachowanie zawdzięczamy naszemu wbudowanemu mechanizmowi obronnemu, tzn. reakcji „walki i ucieczki”. Niektóre wyzywania, których się podejmujemy i czujemy, że przerastają nasze siły, są traktowane przez nasz organizm jak zagrożenie. Jest to bezpośrednie źródło naszego oporu prowadzącego z kolei do odkładania zadań na późniejszy termin. 

Kto napisał ksiażkę, którą polecam? 

Maciej Wieczorek, autor książki „48-godzinna dobra” przedstawia czytelnikowi prosty, lecz nieoczywisty sposób, by skutecznie zaradzić powstawaniu takich reakcji naszego organizmu. Wielkie, wzbudzające w nas negatywne emocje zadania należy rozbić na mniejsze czynności, łatwiejsze do wykonania. To sprawi, że mechanika „walki i ucieczki” przestanie alarmować nasz organizm, a my w spokoju będziemy mogli małymi kroczkami wykonać polecone nam duże i wymagające zadanie. 

0 0 votes
Daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments